Rzecznik CBA zawieszony. Służby wszczynają postępowanie wyjaśniające
Decyzja CBA o zawieszeniu Kaczorka i wszczęciu postępowania jest reakcją na artykuł Onetu, w którym to portal opisał "tajemniczy kredyt rzecznika CBA w SKOK Wołomin". Kaczorek miał wziąć 160 tys. zł pożyczki, której następnie praktycznie nie spłacał.
Onet podaje, że wliczając odsetki do 1 lipca 2017 roku Kaczorek był winien ponad 200 tysięcy złotych.
Oświadczenie CBA
Portal przekazał oświadczenie CBA.
"Biuro Kontroli i Spraw Wewnętrznych Centralnego Biura Antykorupcyjnego wszczęło postępowanie wyjaśniające mające na celu szczegółowe i dogłębne wyjaśnienie okoliczności sprawy związanej z kredytem. Na czas trwania postępowania wyjaśniającego pracownik został zawieszony w czynnościach służbowych" – czytamy w oświadczeniu.
W dalszej części oświadczenia dowiadujemy się, że że Kaczorek nie miał dostępu do akt śledztw i postępowań, które prowadziło Biuro.
Niespłacany kredyt
Kaczorek miał zaciągnąć kredyt w 2013 roku, kiedy pełnił funkcję rzecznika prasowego Starostwa Powiatowego w Wołominie. Onet podaje, że przez kilka lat Kaczorek spłacił jedynie 4 tysiące złotych z całej kwoty.
– Nie zamierzam rozmawiać o moich sprawach prywatnych. Nigdy w życiu nie brałem żadnej pożyczki na zasadzie nielegalnej działalności – mówi Kaczorek w rozmowie z Onetem, dodając, że niczego nie potwierdza i nie będzie się tłumaczył z tej sprawy.